Mój żołądek po świętach odmówił posłuszeństwa, więc tydzień minął trochę leniwie pod względem gotowania.
Przez ostatnie dni królowały u mnie kremy warzywne, m.in. brokułowy Gordona.
500 q świeżego (lub mrożonego) brokuła (bez łodygi)
2,5 litra wody
1/2 szklanki quinoa
kilka orzechów włoskich i nerkowca
sól do smaku
oliwa z oliwek
Quinoa płuczemy, zalewamy szklanką wody i gotujemy na małym ogniu, gdy wchłonie całą wodę wyłączamy płomień.
W osolonej i wrzącej wodzie gotujemy różyczki brokuła al dente - około 4 - 5 minut. Ugotowanego brokuła odcedzamy nad innym garnkiem, aby zachować wodę z gotowania. Następnie dokładnie miksujemy, dodając około 2-3 szklanki wody z gotowania. Gęstość zupy regulujemy dodając więcej lub mniej wody.
Na koniec zupę doprawiamy do smaku, dodajemy ugotowaną kaszę, posypujemy orzechami i polewamy odrobiną oliwy.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło, jeśli podzielisz się opinią na temat przepisu! Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Zapraszam ponownie :)