8 lutego 2014
JARSKIE GOŁĄBKI Z CZERWONEJ KAPUSTY
Gołąbki należą z jednej strony do moich ulubionych dań, a z drugiej ich zrobienie mnie przerażało. Już wiem dlaczego tak rzadko pojawiały się na naszych talerzach, są po prostu dość pracochłonne i sporo po nich sprzątania - moja kuchnia była fioletowa (radzę wyłożyć blat papierem). ;) Zapraszam na moje pierwsze gołąbki :)
BEZGLUTENOWA BABKA KOKOSOWA
Na blogach kulinarnych z wypieków z mąki ryżowej króluje ciasto jogurtowe, którego nigdy nie jadłam. Ale postanowiłam zrobić coś innego, kokosowego, delikatnego i po prostu pysznego :)
6 lutego 2014
CHLEB BEZGLUTENOWY RYŻOWO - GRYCZANY Z POLENTĄ
W mojej kuchni króluje mąka orkiszowa, od pewnego czasu wprowadzam mąki bezglutenowe. Mąka ryżowa
i gryczana należy do jednych z ulubionych. Dziś przyszła pora na chleb - niezwykły chleb - bezglutenowy z mąki ryżowej i gryczanej. W smaku inny, trochę zbity, ale chrupiący i smaczny! A jego największym plusem jest to,
że nie trzeba go zagniatać! :)
i gryczana należy do jednych z ulubionych. Dziś przyszła pora na chleb - niezwykły chleb - bezglutenowy z mąki ryżowej i gryczanej. W smaku inny, trochę zbity, ale chrupiący i smaczny! A jego największym plusem jest to,
że nie trzeba go zagniatać! :)
SPAGHETTI Z SERKIEM I ORZECHAMI NA SŁODKO
Makaron z serem to jeden z ulubionych dań z dzieciństwa, do tego prosty i szybki w wykonaniu. Dziś zapraszam na trochę inną wersję tego przysmaku. Wystarczy odrobina makaronu, serek wiejski, syrop z agawy lub miód i odrobina orzechów. Polecam szczególnie, gdy nachodzi Cię ochota na coś słodkiego.
2 lutego 2014
DIETETYCZNY FISHBURGER
Aromatyczna i soczysta ryba na parze, ze szpinakiem, roszponką, ostrą cebulką w delikatnym sosie bazyliowym. Dużo białka, zdrowych węglowodanów i tłuszczy. Ten burger na pewno nie pójdzie Wam w boczki. Co tu dużo mówić - musicie spróbować!
PUSZYSTE ORKISZOWE BUŁKI PEŁNOZIARNISTE
Orkiszowe bułeczki będą hitem! Musicie mi wierzyć na słowo lub po prostu je upiec! :)
Puszyste i mięciutkie w środku jak z białej mąki a to dlatego, że krócej je piekłam, niż zawsze i chlusnęło mi się trochę więcej wody, niż powinno - i ot cały sekret ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)