14 września 2013

OGÓRKI KISZONE

Od jakiegoś czasu nie kupuję ogórków kiszonych w sklepie, bo nie udało mi się kupić dobrych. Jeśli masz ten sam problem to namawiam do ich zrobienia, nie zajmuje to dużo czasu, a zimą możemy się cieszyć pysznymi ogórkami! 
Ogórki robiłam 2 metodami z zimną i gorącą wodą - zobaczymy która lepiej się sprawdzi :)


 Ogórki kiszone 
(10 słoików o pojemności 720 ml)

2,5 kg świeżych małych ogórków gruntowych (równej wielkości)
2 litry zimnej wody przefiltrowanej "kranówki"
2 litry wrzątku
4 łyżki soli
2 kwiatostany kopru
3 główki polskiego czosnku
2 korzenie chrzanu
gorczyca

Słoiki dokładnie myjemy i wyparzamy.
Ogórki dokładnie szorujemy i osuszamy. Chrzan myjemy, obieramy i kroimy w paseczki, a czosnek na połówki. 
Do jednego dzbanka wlewamy 2 litry kranówki wody a do drugiego 2 litry wrzątku, do każdego dodajemy 2 łyżki soli - mieszamy i odstawiamy na chwilę.

Na spodzie słoika układamy 1 gałązkę kwiatostanu kopru, wrzucamy 3 połówki czosnku, garstkę chrzanu i 1/8 łyżeczki gorczycy na tym układamy pionowo ogórki. 
W ogórki wciskamy połówkę czosnku i 2 kawałki chrzanu, następnie zalewamy zimną lub gorącą wodą, tyle wody aby zakryć ogórki. 

Zakręcamy i odstawiamy do góry dnem na noc, następnie odwracamy i układamy w cieniu na podłodze/półce wyłożonej papierem/gazetą/ściereczką (będą gazować i mogą kipieć) i zostawiamy na 3-4 dni. 
Po 4 dniach słoiki wynosimy do piwnicy, układamy na półce wyłożonej papierem/gazetą. I czekamy do zimy ;)

Smacznego :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się opinią na temat przepisu! Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Zapraszam ponownie :)