W sobotę egzamin a ja robię wszystko byle się nie uczyć ;) przyszła pora na coś słodkiego (do tego nie trzeba mnie namawiać)!
150 g orzechów laskowych
50 g orzechów ziemnych nie solonych
2 łyżki mleka w proszku
2 łyżki kakao
1 łyżka słodzika Stewia w proszku
Orzechy laskowe prażymy kilka minut na suchej patelni lub w piekarniku, obieramy ze skórki (wrzucić na czystą ściereczkę lub ręcznik, zawinąć i "wcierać orzechy w ręcznik").
Uprażone orzechy blendujemy kilkanaście minut na gładką masę, dodajemy pozostałe składniki, blendujemy do połączenia. Próbujemy, ewentualnie dosładzamy lub dodajemy kakao. Przekładamy do czystego słoiczka. Masa zgęstnieje w lodówce.
jaki świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńa jaki pyszny ;)
UsuńNa pewno pyszny, trza popróbować :)
OdpowiedzUsuń